zambianhome.blogspot.com
"Wszystko co dajesz pozostaje na zawsze Twoje.To, co zostawiasz jest na zawsze stracone.": Pytania i... pytania, a gdzie szukać odpowiedzi?
http://zambianhome.blogspot.com/2009/07/pytania-i-pytania-gdzie-szukac.html
Wszystko co dajesz pozostaje na zawsze Twoje.To, co zostawiasz jest na zawsze stracone.". Piątek, 24 lipca 2009. Pytania i. pytania, a gdzie szukać odpowiedzi? Jak to jest, że jednego dnia układa się wszystko bez planowania, a drugiego przeradza się w jedną katastrofę? Gdzie jest granica schematu? Ten piątek niestety był inny. Czy to z mojej winy, czy też czasem sytuacje po prostu zwyciężają twoje panowanie nad nimi? Czy zawsze się nie poddawać, czy czasem po prostu trzeba sobie odpuścić? MONGOLOG- czyli...
zambianhome.blogspot.com
"Wszystko co dajesz pozostaje na zawsze Twoje.To, co zostawiasz jest na zawsze stracone.": maja 2009
http://zambianhome.blogspot.com/2009_05_01_archive.html
Wszystko co dajesz pozostaje na zawsze Twoje.To, co zostawiasz jest na zawsze stracone.". Niedziela, 31 maja 2009. Ah, cóż to był za dzień. Wróciliśmy. Rozśpiewani i roześmiani, zapakowani na dwa samochody z nowym bagażem wiedzy i doświadczeń. W sobotę już po 8 rano gromadka dzieci zastukała do naszych drzwi. Ubrani w odświętne stroje – nie do poznania! Piątek, 29 maja 2009. Dzisiejszy quiz w oratorium przyniósł nową wiedzę nie tylko dzieciom, ale także mi o sobie samej. Jedno z punktów z cyklu ̶...
konradjestwrwandzie.wordpress.com
No to chodźcie na www.muzungu.pl! | Konrad jest w Rwandzie
https://konradjestwrwandzie.wordpress.com/2009/04/29/no-to-chodzcie-na-wwwmuzungupl
Ale po co tam jest? W poprzednich odcinkach…. Konrad jest w Rwandzie. No to chodźcie na www.muzungu.pl! Kwiecień 29, 2009 · Filed under O blogu. Nie ma co się rozwodzić, czas się przenosić. Kto śledzi komentarze pod wpisami, zna już nowy adres mojego bloga. Kto nie śledzi, właśnie go poznał🙂. No to „pa pa” i do zobaczenia pod nowym adresem🙂. Odpowiedzi: 3 so far. Sierpień 22, 2009 @ 2:00 am. Sierpień 22, 2009 @ 11:44 am. Takie info zamiescilem tutaj🙂. Październik 28, 2009 @ 1:46 am. O Incydent z grana...
zuczekpodrozniczek.blogspot.com
Dortmundzkie przygody :): 6. Internationaler Empfang
http://zuczekpodrozniczek.blogspot.com/2008/10/6-internationaler-empfang.html
Czwartek, 30 października 2008. Ech czuje sie jak rozdeptana zaba(czyt. jestem zmeczona;) jesli mnie znacie, to wiecie, ze w takich stanach spotyka mnie glupawka i nadmiar pomyslow ;) az sie boje pomyslec, co jeszcze dzis wymysle ;). Ale dobrze, wrocmy do dziesiejszego dnia ;) tak zajecia jak zajecia, nic nowego ;). Jeju juz koniec pazdziernika. jak ten czas szybko leci. choc hmm w zasadzie to ja dopiero 2 tyg tu studiuje. dokladnie 2 tyg temu, mialam pierwsze zajecia:). Studiuję tzw."pedagogikę rozr...
zuczekpodrozniczek.blogspot.com
Dortmundzkie przygody :): lutego 2009
http://zuczekpodrozniczek.blogspot.com/2009_02_01_archive.html
Niedziela, 15 lutego 2009. Żuczek Podróżniczek doleciał bezpiecznie do Polski. Powoli aklimatyzuje się w kraju, wraca do swoich przyjaciół i do zajęć, które go naprawdę interesują :). W Ojczyźnie wylądował zaledwie kilka dni temu, ale już stęskniony za wszystkim, co się wiąże z kreatywnością. cały weekend spędził na szkoleniu sędziów Odysei Umysłu :) tak to jest coś co żuczki podróżniczki bardzo lubią :) dzieci zabawa :). Jak dobrze być w Polsce :). Wyświetl mój pełny profil. Moja misja w Mongolii.
iwonakuczynska.blogspot.com
Moja misja w Mongolii: lipca 2009
http://iwonakuczynska.blogspot.com/2009_07_01_archive.html
Moja misja w Mongolii. Wtorek, 7 lipca 2009. Fragment książki „W głąb misterium” ojca P. Rostworowskiego. Odkryć siebie do końca… czy to możliwe? Czy w 100% jesteśmy w stanie powiedzieć o sobie „jestem taki, jestem owaki”? Zaprzedać siebie… Utracić światło, które do tej pory wskazywało drogę, które rozświetlało ją w gąszczu dylematów moralnych… Albo być wiernym do końca wbrew wszystkiemu. Podążać za tym, co w sercu najważniejsze – za PRAWDĄ, która nie od razu pokazuje swoje piękno. Linki do tego posta.
iwonakuczynska.blogspot.com
Moja misja w Mongolii: maja 2009
http://iwonakuczynska.blogspot.com/2009_05_01_archive.html
Moja misja w Mongolii. Wtorek, 26 maja 2009. Między ciszą a ciszą. Póki nie przeminą (…). Cisza na moim blogu wywołała niejedne ponaglenie, cobym obudziła się i „skrobnęła co nieco”. Nie była to zwykła cisza. Podczas niej tysiące spraw się „kołysało i nadal kołysze”. Ostatni miesiąc był bogatym w przeróżne nieplanowane, nieprzewidziane i nie zawsze miłe sytuacje. Z serdecznym pozdrowieniem dla tych, którzy się upominali o wieści z Amgalan. Linki do tego posta. MONGOLOG- czyli Mongolia 2008. Zaloguj - R&#...
zuczekpodrozniczek.blogspot.com
Dortmundzkie przygody :): DZIĘKUJĘ, że jesteście :)
http://zuczekpodrozniczek.blogspot.com/2008/11/dzikuj-e-jestecie.html
Środa, 5 listopada 2008. DZIĘKUJĘ, że jesteście :). Z całego serca przepraszam, za wszystkie błędy ortograficzne, interpunkcyjne i cały szereg innych ;) Oprócz tego przy bezpośrednim wpisywaniu postów na blogu mam problemy z polskimi znakami, a nie zawsze mam siłę na pisanie w Wordzie ;) Jestem bardzo wdzięczna mojej kochanej mamusi za to, że mimo swoich obowiązków ma jeszcze cierpliwość poprawiać moje usterki ;) Kocham Cię Mamuś :* Jak dobrze mieć takich wspaniałych rodziców. Dzień zakończył się baaaard...
zuczekpodrozniczek.blogspot.com
Dortmundzkie przygody :): października 2008
http://zuczekpodrozniczek.blogspot.com/2008_10_01_archive.html
Czwartek, 30 października 2008. Ech czuje sie jak rozdeptana zaba(czyt. jestem zmeczona;) jesli mnie znacie, to wiecie, ze w takich stanach spotyka mnie glupawka i nadmiar pomyslow ;) az sie boje pomyslec, co jeszcze dzis wymysle ;). Ale dobrze, wrocmy do dziesiejszego dnia ;) tak zajecia jak zajecia, nic nowego ;). Jeju juz koniec pazdziernika. jak ten czas szybko leci. choc hmm w zasadzie to ja dopiero 2 tyg tu studiuje. dokladnie 2 tyg temu, mialam pierwsze zajecia:). Środa, 29 października 2008.
alexofafrica.blogspot.com
A Journal of Life, Love and Death in Foreign Lands - African Footprints: Farewell to Africa
http://alexofafrica.blogspot.com/2009/05/farewell-to-africa.html
A Journal of Life, Love and Death in Foreign Lands - African Footprints. Life is a barren waste to cross and along the way we'll see dancing mirages that confuse us and a few scattered wells from which we draw our hope. But we throw ourselves into the journey and when it's done, even while having learned that all experience involves the loss of something beloved, what is left in the residue of memory is love -Aidan. Saturday, May 2, 2009. I remain forever indebted to:. Ty juz wiesz za co ;-). For making ...