hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Meknes
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/meknes_25.html
Morocco through my lens. Wtorek, 25 listopada 2008. Hala targowa w Meknes to istny raj oliwkowy, ułozone w idealnie równe rzędy kopczyków, w róznych smakach i kolorach. Można je kupić za pół darmo, a jak nie możesz się zdecydować to tez nie ma problemu - najpierw spróbuj a potem weźmiesz najlepsze. The Way ©. 26 listopada 2008 19:39. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tour du Mont Blanc. Doliny Dades i Todra. Atlas Wysoki - Toubkal Circuit. Maroko, wrzesień - październik 2008.
hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Fez
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/meknes.html
Morocco through my lens. Wtorek, 25 listopada 2008. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tour du Mont Blanc. Doliny Dades i Todra. Atlas Wysoki - Toubkal Circuit. Maroko, wrzesień - październik 2008. Wyświetl mój pełny profil.
hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Maroko, wrzesień - październik 2008
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/maroko-wrzesie-padziernik-2008.html
Morocco through my lens. Piątek, 7 listopada 2008. Maroko, wrzesień - październik 2008. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tour du Mont Blanc. Doliny Dades i Todra. Atlas Wysoki - Toubkal Circuit. Maroko, wrzesień - październik 2008. Wyświetl mój pełny profil.
hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Atlas Wysoki - Toubkal Circuit
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/atlas-wysoki-toubkal-circuit.html
Morocco through my lens. Wtorek, 25 listopada 2008. Atlas Wysoki - Toubkal Circuit. W Atlasie - najwyższych górach Afryki północnej spędziliśmy sześć pięknych dni. Nasz trek rozpoczął się w Imlilu - niewielkiej miejscowości u stóp Jbal Toubkal - najwyzszego szczytu w tej części Afryki (4167mnpm). Następnie ruszyliśmy zgodnie z ruchem wskazówek zegara na trasę wokół całego masywu. Jak widać hasło "reklama dźwignią handlu" obowiązuje też wysoko w górach. Jeszcze jeden krótki przystanek na trasie. Wędrówka ...
hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Essaouira
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/essaouira.html
Morocco through my lens. Wtorek, 25 listopada 2008. Poranna gimnastyka nad oceanem po nocy spędzonej na plaży. Przepiękne wydmy nad oceanem. Żebrak stojący przy bramie prowadzącej do Mediny. Wąskie uliczki Essaouiry mienią się wszystkimi kolorami wywieszonych towarów.Kupić tu można niemal wszystko. Mury Mediny wyglądają imponująco zarówno w dzień jak i po zmierzchu. W tle widać rzęsiście oświetloną plazę. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tour du Mont Blanc. Doliny Dades i Todra.
hotmorocco.blogspot.com
Morocco through my lens: Doliny Dades i Todra
http://hotmorocco.blogspot.com/2008/11/doliny-dades-i-todra.html
Morocco through my lens. Wtorek, 25 listopada 2008. Doliny Dades i Todra. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Tour du Mont Blanc. Doliny Dades i Todra. Atlas Wysoki - Toubkal Circuit. Maroko, wrzesień - październik 2008. Wyświetl mój pełny profil.
tatra-mountains.blogspot.com
Tatra Mountains: Bielianska Jaksinia (Bielianska Cave)
http://tatra-mountains.blogspot.com/2008/01/bielianska-jaksinia-bielianska-cave.html
Sobota, 5 stycznia 2008. Bielianska Jaksinia (Bielianska Cave). Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Morocco through my lens. Tour du Mont Blanc. Bielianska Jaksinia (Bielianska Cave). Dolina Pięciu Stawów (Five Lakes Valey). Wyświetl mój pełny profil.
tatra-mountains.blogspot.com
Tatra Mountains: Dolina Pięciu Stawów (Five Lakes Valey)
http://tatra-mountains.blogspot.com/2008/01/dolina-piciu-staww-five-lakes-valey.html
Środa, 2 stycznia 2008. Dolina Pięciu Stawów (Five Lakes Valey). Drugie zdjęcie to chyba Murowaniec? Piękna zdjęcia z pięknych miejsc. można tylko pomarzyć. szczególnie te Himalaje. a za oknem równina. 14 kwietnia 2008 04:05. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Morocco through my lens. Tour du Mont Blanc. Bielianska Jaksinia (Bielianska Cave). Dolina Pięciu Stawów (Five Lakes Valey). Wyświetl mój pełny profil.
traintohimalaya.blogspot.com
train to himalaya: Shaolin
http://traintohimalaya.blogspot.com/2007/12/blog-post.html
Piątek, 7 grudnia 2007. Dojazd do Shaolin jest bardzo łatwy. Wystarczy wyjść na ulicę w Luoyang by już po chwili zostać zaczepionym przez kogoś oferującego transport. My trafiliśmy na autobus wiozący chińską wycieczkę. W cenie przewodniczka - po chińsku oczywiście. Zostaliśmy obwiezieni po wszystkich oklicznych świątyniach ale było wesoło. Trening czyni mistrza. Naukę tutaj zaczyna się bardzo wcześnie. Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom). Morocco through my lens. Tour du Mont Blanc.